Ledwo Monika zdążyła odstawić walizkę po powrocie z Wiednia, zadzwonił telefon ze zleceniem wyjazdu do .. Wiednia i Grazu, i to już następnego dnia! Tym razem jednak – w zupełnie innym charakterze. Podróże studyjne to niewątpliwie nasz ulubiony gatunek zleceń, pozwalający łączyć pracę tłumacza z eksplorowaniem ciekawych miejsc, zanurzaniem się w nowe dziedziny, a także towarzyszeniem uczestnikom w mniej formalnych, rekreacyjnych punktach programu (jak tu: zwiedzanie z przewodnikiem Hofburga i Grazu, przeplatane posiłkami w klimatycznych knajpkach).
Celem podróży studyjnej grupy samorządowców z województwa kujawsko-pomorskiego były tym razem austriackie przedsiębiorstwa socjalne jako przykłady instytucji użyteczności publicznej łączących ideę reintegracji zawodowej bezrobotnych z ochroną zasobów i środowiska. Długo by opowiadać o pomysłowych rozwiązaniach Austriaków – prócz wiedeńskich Carla Shops czyli społecznych second-handów prowadzonych przez austriacką Caritas, Monice najbardziej utkwił w pamięci punkt utylizacji i regeneracji sprzętów komputerowych i AGD, gdzie grupa (niekoniecznie dyplomowanych) twórców przerabia elementy nieprzydatnej już elektroniki na .. oryginalną biżuterię (z kabli i tranzystorów), progresywne budziki (z płytek CD i sitek od ekspresów do kawy), niepowtarzalne plafony (z drzwiczek do pralek), a nawet designerskie damskie torebki (po kilkaset EUR za sztukę :-).